sobota, 21 lipca 2012

jeszcze raz

Nie poddałam się, jednak doszyłam tę bransoletę do końca.
To już ostatnia rzecz do kompletów - bo są 2.
Teraz zmienię kolorystykę, a limonkowy sznurek będzie tylko dodatkiem.




2 komentarze:

  1. Dziękuję.
    Dziś robiłam reklamę w okolicznych sklepach i u znajomych, wszystkim szczęki opadły i oczy się świeciły.
    Satysfakcja jest, niemniej chciałabym nowe materiały kupić, wiec muszę sprzedać co mam.

    OdpowiedzUsuń