niedziela, 3 marca 2013

szarości

By tak nie szaleć od razu z kolorami, szaro- biało- metalicznie.

Kolczyki które zrobiłam kiedyś jako klipsy, na zamówienie. Ale nie podeszły odbiorcy.
Teraz doszyłam jeszcze jeden element z zawieszką i powstały duże kolczyki. Osobiście bardzo mi się podobają i ładnie dyndają w uchu, widać je spod półdługich włosów.




użyłam mięsistych sznurków, białych szklanych perełek, drobnych szklanych koralików i w centralnym elemencie dropsy z  masy perłowej.
Podszyte, jak widać, białym filcem.

2 komentarze:

  1. Wyszły bardzo ładnie,świetnie utrzymana tonacja sznurków.
    Prezentują się doskonale,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne :) zapraszam na mój blog http://soutachepassion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń