Witam po bardzo długiej przerwie.
Pisałam już, ze jestem zakochana w kameach, ze mam ich bardzo dużo w różnych kolorach i wielkościach.
Dziś ukończyłam kolejną, białą na szarym tle.
Oprawiłam ją w perłowo-kremowy sznurek i doszyłam lodowe koraliki. Ponieważ była dla mnie za mdła, pokusiłam się o dołożenie sznurka w kolorze gołębim i granatowych koralików. Wniosło to trochę życia do pracy.
efekt końcowy...kolczyki
Miałam trochę czasu więc podjęłam decyzję, że będę również prezentować zdjęcia biżuterii po lewej stronie.
Może ktoś będzie chciał wiedzieć jak to wygląda od tyłu.
Może ktoś coś podpowie.
tak więc...
ta wersja kolczyków utulona jest pod miękką białą filcową kołderką.
dziś zabiorę się za mój blog i sklep,
posprzątam, dodam kamee, zaktualizuje opłatę pocztową....
i mam nadzieję, ze nie wypadnę ze Spisu , pomimo długiej nieobecności.
Pozdrawiam serdecznie.
przesliczne kolczyki;)
OdpowiedzUsuń