czwartek, 12 lipca 2012

Letnie klipsy

Po długiej nieobecności, uzupełniam
klipsy, odsłona 2

Na początku obawiałam się, że będą za ciężkie.
Nie są, mimo podszycia skórka naturalną.

mam nadzieję, że są miłe dla oka
dla mnie kolejna nauka, - kupić naparstek
tę skórę przedziurawić to jest sztuka.

do kompletu planuję wisiorek, wstawię jutro

2 komentarze:

  1. Śliczności:) Gratuluję wytrwałości i coraz większych umiejętności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komplement
    i za wsparcie :)

    OdpowiedzUsuń